Gdy tylko kupiliśmy STARY DOM wiedziałam, że chcę ją mieć. Odkryta cegła kojarzy się przede wszystkim z loftami i nowoczesnymi wnętrzami, ale doskonale sprawdza się również w tych bardziej tradycyjnych. Jak na przedwojenny dom przystało, budulec naszego domu stanowi właśnie czerwona cegła. Nie pozostawało więc nic innego jak „tylko” odkryć ją spod warstwy tynku. Uwielbiałam naszą ceglaną ścianę w poprzednim mieszkaniu. Wiedziałam z czym wiąże się odsłonięcie cegły, ile to kosztuje pracy i jakie mogą się z tym wiązać niespodzianki.
_____
Odkryta cegła w dolnej łazience
Początkowo ceglana ściana miała być tylko w dolnej łazience. I to bardziej jako ‚struktura’ niż ‚struktura i kolor’. Gdy zaczęliśmy demolkę i odsłoniła się piękna przedwojenna cegła, chciałam to wykorzystać. Stwierdziłam, że muszę podkreślić ten atut, tym bardziej, że z założenia dolna łazienka miała być bardziej surowa, trochę w stylu loft.
Żeby nie było tak pięknie, ściana, na której cegła miała pozostać odsłonięta, nosiła ślady zmian. Widoczne było dawne zamurowane przejście, łączące kiedyś łazienkę z kuchnią. Nie było to zrobione z dbałością o detal i o ile we wnętrzach loftowych byłoby to dopuszczalne, a może nawet mile widziane, w swojej łazience z elementami stylu loft chciałam uzyskać inny efekt. Dlatego też ściana została w miarę możliwości trochę ‚naprostowana’. Konieczna była również wymiana fugi.
Tak jak pisałam, w przypadku łazienki zależało mi jedynie na strukturze muru, dlatego też cegła została zaimpregnowana i pomalowana farbą w kolorze offwhite. W ten sposób udało się uzyskać wnętrze czyste w formie, a dolna łazienka zyskała na przestronności.
Tak prezentuje się efekt końcowy:
_____
Odkryta cegła w jadalni
Ale było mi mało. Dlatego znalazłam sobie jeszcze jedną ścianę do odkrycia cegły. Tym razem w jadalni.
Postanowiłam, że tynk zostanie zdjęty tylko na fragmencie jednej ze ścian. Ceglana ściana ma bowiem stanowić tło dla mającego tu docelowo stanąć bufetu. Cegła okazała się być ładna, nie było potrzeby żadnych uzupełnień. Jedynie wymieniliśmy fugę, a cegłę zaimpregnowaliśmy. W kolejnym poście opiszę Wam krok po kroku jak odkryć starą cegłę.
Ściany utrzymane są w białej kolorystyce, ceglana ściana stanowi tylko wyrazisty akcent na jednej z nich. Dodaje jadalni klimatu i przytulności. Jest stylowym elementem tego wnętrza, podkreślającym historię domu. 💙
Jak Wam się podoba moja odkryta cegła w dwóch wydaniach: offwhite’owym w łazience i naturalnym w jadalni? Czy lubicie taką dekorację wnętrz?
_____
Tutaj znajdziecie inne elementy, stanowiące DUSZĘ STAREGO DOMU i decydujące o jego atmosferze:
Łączenie ściany z sufitem „na butelkę”
Piec kaflowy
Przesuwne drzwi dwuskrzydłowe
Honorata
• 6 lat agoObydwie wyglądają dobrze, ale jednak kolor naturalny mnie urzekł. Może ze względu na zestawienie z kinkietami i podkreślenie „odkrywki”. Kiedy możemy się spodziewać zdjęć z wnętrz?
M.
• 6 lat agoMiło mi 🙂 Zdjęcia wnętrz będą, będą, tylko właśnie się zastanawiam, które pomieszczenie najpierw 😉
Marta
• 6 lat agoMi się bardzo podoba taka odkryta cegła we wnętrzach. Takie wnętrza wyglądają minimalistycznie i nowocześnie.
M.
• 6 lat agoSuper! W łazience właśnie taki efekt chciałam uzyskać. Co do jadalni – mam nadzieję, że cegła w bardziej tradycyjnej aranżacji też przypadnie Ci do gustu 🙂
Marta Langner
• 6 lat agoNo pewnie, że jest cudowna! W naszym starym domu również będą ściany bez tynku – z odkrytą cegłą i już nie mogę się doczekać tego efektu. Jedyną zagwozdkę mam taką, że u nas zaprawa między cegłami jest całkiem w porządku i nie chcielibyśmy jej ruszać, tylko zabezpieczyć całą ścianę czymś, co da jak najbardziej naturalny efekt, a jednocześnie zespoli zaprawę…
M.
• 6 lat agoCieszę się, że się podoba i jest więcej entuzjastów odkrytej starej cegły 🙂 Jeden Pan majster, który pomagał „równać” ceglaną ścianę w łazience prawie pukał się w czoło co to za fanaberia 😉 Ale jak zobaczył efekt końcowy, to mu szczęka opadła i się nie mógł nadziwić, że tak fajnie wyszło.
U nas fuga się sypała, więc konieczna była jej wymiana i zagwozdka była jak to zrobić, żeby nie wyglądała „zbyt nowo”. Super, że u Was ten etap prac odpada, bo on jest dosyć mozolny. Co do impregnacji być może zastosowany przez nas środek będzie rozwiązaniem również dla Was. Post roboczy o odkrywaniu cegły i jej zabezpieczaniu jeszcze w tym tygodniu na blogu 🙂
Marta Langner
• 6 lat agoSuper, już nie mogę się doczekać 🙂
Kamila
• 6 lat agoJa myślałam, żeby u siebie w kuchni na ścianie zamiast cegły przykleić tapetę imitującą cegłę. Pięknie wyglądają takie tapety, ale nie wiem czy sprawdzi się to w moim wnętrzu.
M.
• 6 lat agoTo wszystko zależy od stylu wnętrza. A wybór wzorów tapet jest ogromny. Minusem takiej „ceglanej” tapety jest brak faktury, a ta w ścianach z cegły robi robotę. A może położysz płytki ze starej cegły?
Jarosław
• 6 lat agoMi się bardzo podoba odkryta cegła we wnętrzach. W salonie, nad telewizorem mam fragment ściany właśnie w takiej cegle. Szkoda, że nikt nie mówi, jak ciężko odkurza się taką cegłę.
M.
• 6 lat agoA czy cegła była impregnowana? Ja nie mam najmniejszych problemów z moją cegłą. Ani tą w naturalnym kolorze, ani białą. Nie kurzą się, ani nie kruszą.
Biała Sowa
• 6 lat agoUwielbiam cegłę 🙂
Pasuje świetnie do każdego pomieszczenia.
Pozdrawiam serdecznie.
M.
• 6 lat agoTo prawda 🙂 Pasuje to różnych wnętrz i różnych stylów. Również pozdrawiam 🙂