Pokazałam Wam już jak wygląda moja szafa w holu wejściowym i jak ją rozplanowałam. Mimo, że pochodzi z Ikei, sądzę, że udało mi się dodać jej charakteru. Dziś chcę Wam pokazać w pełni skończoną szafę i podzielić się z Wami moimi patentami na dodanie elegancji meblowi z sieciówki.
Wystarczy 5 kroków:
Krok 1 – Zamiast szafy na wymiar – zrób wnękę pod szafę
Plusem zamawiania szafy na wymiar jest możliwość dostosowania jej do konkretnej powierzchni, którą chcemy zabudować. A gdyby tak spróbować to odwrócić i dopasować wnękę pod gotowe elementy? Miałam o tyle ułatwione zadanie, że mój hol wejściowy i tak przechodził generalny remont. Wykonanie wnęki pod konkretny wymiar nie stanowiło więc problemu. Sądzę, że nawet w warunkach mniej zakrojonego remontu zbudowanie konstrukcji z k-g jest możliwe. Wtedy szafa pasuje jak ulał i wygląda jak zrobiona na zamówienie.
Możecie taką wnękę wykończyć listwami sztukateryjnymi, czy dodać ozdobny dekor – to jeszcze bardziej nada charakteru Waszej szafie.
Krok 2 – Zadbaj o detale wykończeniowe
Szafy ze sklepów meblowych mają to do siebie, że są uniwersalne na tyle, by każdy mógł je choć w pewnym stopniu dopasować pod siebie. Posiadają wiele otworów (standardowy rozstaw co 32 mm), z których znakomita większość pozostaje niewykorzystana. Moim kolejnym sposobem, by szafa z sieciówki wyglądała bardziej elegancko jest zaślepienie niepotrzebnych otworów. Szczęśliwie Ikea posiada w swoim asortymencie odpowiednie zaślepki. Przy ich zastosowaniu boki szafy nie rażą setkami zbędnych otworków (tak – zaślepiłam je wszystkie ;)).
Dodatkowo użyłam samoprzylepnych zaślepek drewnopodobnych w kolorze białym, w dwóch rozmiarach ø14 mm i ø20 mm (do kupienia w marketach budowlanych i sklepach z akcesoriami meblowymi) – żeby zamaskować wkręty i inne złącza. Dzięki temu nie odznaczają się one na jednolitej powierzchni.
Kolejną rzeczą, którą wykorzystałam było obrzeże meblowe z warstwą samoprzylepną, które zostało przyklejone przy pomocy gorącego żelazka. W prawej ściance mojej szafy znajduje się tablica elektryczna, konieczne więc było wycięcie otworu w korpusie szafy. Aby krawędzie były ładnie wykończone, trzeba było je obrzegować.
Krok 3 – Rozświetl ją
Zamontujcie oświetlenie! Szczególnie jeśli Wasza szafa znajduje się w pomieszczeniu bez okna. Znacząco ułatwi to znalezienie konkretnej rzeczy, skróci czas potrzebny do wyjścia z domu i o ile przyjemniej będzie się korzystać z takiej szafy, w której wszystko można łatwo znaleźć.
Oświetlenie podkreśli wnętrze szafy i wyeksponuje zawartość. I w ten sposób płynnie przechodzimy do kolejnego punktu…
Krok 4 – Dodaj spójne kolorystycznie wyposażenie wewnętrzne
Kluczem do eleganckiego wyglądu szafy jest porządek 🙂 A o ten wcale nie będzie tak trudno, gdy dobrze rozplanuje się przestrzeń. Jak już zadbaliście o wystarczającą ilość półek na buty, drążków i szuflad, dodajcie dopasowane do stylu Waszej szafy wyposażenie wewnętrzne. Wieszaki, pudełka, czy kosze – najlepiej w jednym/ dwóch kolorach. Różnokolorowy wieszakowy i koszowy misz-masz mógłby zniweczyć efekt nawet najlepiej rozplanowanej i wykończonej szafy.
Ja przemalowałam na czarno posiadane już wcześniej kosze. Duży wybór fajnych koszy i pudełek znajdziecie np. w Jysk, czy TK Maxx.
Krok 5 – Podkreśl charakter swojej szafy niebanalnymi uchwytami/ gałkami
Najprostszym sposobem na dodanie elegancji szafie z sieciówki jest wybranie uchwytów/ gałek spoza jej asortymentu. Niech będzie zaskakująco i niesztampowo! Ten z pozoru mały drobiazg potrafi całkowicie odmienić mebel. A wybór jest ogromny. Spośród wielości kolorów i kształtów oraz materiałów każdy może znaleźć coś dla siebie.
Miałam dylemat, czy zamontować uchwyty, czy gałki, a także co do sposobu ich mocowania. Pod uwagę brałam cztery warianty:
Ostatecznie mój wybór padł na szklane gałki z TK Maxx i trzeci wariant:
Fajne uchwyty i gałki możecie też znaleźć w Zara Home (teraz na wyprzedaży), czy sklepach internetowych, jak Regałka.
Najlepsze jest to, że co jakiś czas gałki/ uchwyty można wymienić na nowe. Jedyne, co nas ogranicza to posiadane otwory – nowy uchwyt musi mieć ten sam rozstaw. W przypadku gałek sprawa jest prostsza. To tylko kilka minut pracy, a niepowtarzalny efekt gwarantowany.
Mam nadzieję, że moje patenty zainspirują Was do nadania elegancji Waszym szafom, bądź innym meblom z sieciówek. Może macie jeszcze inne sposoby, jak dodać charakteru takim meblom? Podzielcie się ze mną Waszymi pomysłami w komentarzach.
Dorota
• 4 lata agoMam pytanie, chce podobnie obudować szafę pax w naszym nowym domu tylko ze szerokości 150cm. Właśnie będziemy stawiać ściankę która obuduję szafę. Ile zostawić wolnego miejsca po bokach, bo chyba jakiś zapas trzeba? 150cm tochyba za mało. Podobnie chcemy obudować lodówkę i tez nie wiem ile po bokach zostawić miejsca. Pozdrawiam
M.
• 4 lata agoPo wykończeniu gładzią i malowaniu jest jakiś 1 cm zapasu po szerokości. Przygotowując wnękę należy uwzględnić dodatkowy zapas miejsca na gładź i farbę z obu stron po szerokości. Ważne, żeby wnęką była idealnie prosta, bo inaczej będzie problem ze wstawieniem szafy. Z tyłu mamy większy zapas, bo idą kable od oświetlenia wewnętrznego szafy, a wstawiona jest tak, że się licuje się z przodu ze ścianką.Lodówkę i obok piekarnik w wysokiej zabudowie mieliśmy obudowane w mieszkaniu – super się to sprawdzało 🙂