Ponownie trzymam się nazewnictwa nieadekwatnego do kształtu, bo kolejny raz zaprezentuję Wam nietypowy wieniec adwentowy. Kolejny raz nie będzie koła, ale będzie symbolika, cztery świece, oczekiwanie i nadzieja. Zapalane w kolejne niedziele Adwentu świece będą odmierzały czas pozostały do Świąt, co pozwoli pełniej go przeżyć.
Moje tegoroczne dekoracje będą w kolorze bieli, szarości, srebra, ale też przaśnej juty i czerni. Taki też jest wieniec. Wykorzystałam elementy, które posiadam w domu, ale w nowy sposób. Całość nie zajęła mi więcej niż 20 minut. Jeśli podoba Wam się mój wieniec i chcielibyście zrobić podobny, zapraszam po instrukcję.
_____
DIY | JAK ZROBIĆ NIETYPOWY WIENIEC ADWENTOWY?
Co będzie Ci potrzebne?
- 4 doniczki/ osłonki/ pojemniczki
- 4 świeczniki
- prostokątna tacka
- 4 świece
- ozdoby: sztuczny mech, orzechy włoskie, numery 1-4, szare gwiazdki, wstążka z juty, srebrne serduszka, owoce róży, sztuczne gałązeczki jedliny
- taśma, szpilki, nożyczki
Wykonanie krok po kroku
1/ Bazę stanowią terakotowe doniczki, które kupiłam bardzo dawno temu i równie dawno pobieliłam farbą. Do doniczek zwykłą taśmą klejącą przykleiłam po szarej gwiazdce.
2/ Następnie wzięłam się za świece. Odmierzyłam odpowiednią długość jutowej taśmy i przyczepiłam do świecy za pomocą dwóch szpilek. Gdy świece były w kubraczkach, zabrałam się za numerki.
3/ W tym celu wykorzystałam posiadane ceramiczne numerki, do których za pomocą ozdobnej biało-czarnej nitki przyczepiłam po srebrnym serduszku.
4/ Gotowe numerki przyczepiłam do świec za pomocą dwóch szpilek, a świece osadziłam w szklanych świecznikach (dla stabilności i żeby świeca wystawała ponad rant doniczki, i mogła się swobodnie palić).
5/ Osadzając świeczniki w doniczkach, posiłkowałam się jeszcze jednymi metalowymi świecznikami, by złapać odpowiedni poziom i uzyskać jeszcze większą stabilność. Świeczniki osłoniłam sztucznym mchem, dodałam małą gałązeczkę jedliny i owoc dzikiej róży.
I gotowe!
6/ Tak przygotowane doniczki ze świecami ustawiłam na czarnej, prostokątnej tacy, którą wypełniłam dodatkowo szyszkami i orzechami włoskimi.
Jak Wam się podoba mój tegoroczny, nietypowy wieniec adwentowy? A wy przygotowaliście już swoje wieńce?
_____
Jeśli wolicie coś bardziej eleganckiego (ale wciąż nietypowego 😉), po inspirację odsyłam do posta z wieńcem adwentowym w granacie, który zrobiłam rok temu.
Lena
• 5 lat agoale piękne!
M.
• 5 lat agoDziękuję 🙂