Projekt małeDIY – inauguracja

Znacie to? Macie jakiś pomysł w głowie, cały plan wykonania, ba często nawet wszystkie niezbędne materiały, a realizację odwlekacie w czasie? Bo są pilniejsze rzeczy, bo czasami ciężko się zmobilizować. Ale kiedy już się człowiek zabierze i zrobi, to się tylko dziwi czemu się za to wcześniej nie zabrał. 😉

I jako, że mamy styczeń – czas postanowień noworocznych i podejmowania nowych inicjatyw, niniejszym inauguruję Projekt małeDIY.

_____

Projekt małeDIY

Chodzi o to, by zajrzeć do notesu z zapisanymi pomysłami, wyciągnąć ukryte w szafie/ kącie/ piwnicy/ garażu materiały i w końcu przystąpić do ich realizacji. Mogą to być też kiedyś zaczęte, a do tej pory nieskończone DIY.

12 małychDIY w 12 miesięcy

Rzeczy do przerobienia, małego liftingu, przemalowania, stunningowania. Jakieś małe meble, dodatki do wnętrz, dekoracje, ozdoby. Coś co można zrobić niewielkim nakładem pracy i środków. Bo przyjęłam górny limit kosztowy – max 50 zł per projekt! Żeby pokazać, że można mieć modne i oryginalne dodatki za ułamek sklepowych cen. A dodatkowo jaka satysfakcja, że się wykonało coś samodzielnie i będzie to niepowtarzalna rzecz. 😊

Pod koniec każdego miesiąca będę publikować efekt szybkiej metamorfozy, B&A, a także zdjęcie zadania na kolejny miesiąc.

_____

Przykłady małychDIY

Od kiedy pamiętam kupowałam różne rzeczy od razu z intencją ich przerobienia/ przemalowania. Często tak mam, że widzę jakąś rzecz i w głowie od razu rodzi mi się pomysł, jak by ją można odmienić. Doskonałym źródłem takich rzeczy są targi staroci, ale również portale aukcyjne, a nawet dyskonty.

W 2018 r. udało mi się zrealizować kilka projektów wpisujących się w małeDIY, które pokazywałam już Wam na blogu:

Doniczkowe DIY – wystarczyło tylko trochę farby podkładowej, farb kredowych i wosku, i mam doniczki dopasowane do stylu wnętrza.

Mała architektura ogrodowa – świecznik, podstawka do doniczki, gipsowe ptaszki i stylowe poidełko dla ptaków gotowe.

Koralowiec – mój przepis na podrasowanie modnej dekoracji w stylu Hampton to przyklejenie ozdoby do pomalowanej drewnianej podstawy.

Podstawa pod świece – do tego projektu wykorzystałam świecznik i tacę, trochę kleju, farby kredowej i wosku, i miałam bazę pod wieniec adwentowy.

Ostatnie małeDIY, które popełniłam w grudniu, to oprócz ozdób choinkowych w granacie, dekoracyjne szyszki.

Kupione na starociach mosiądzowane końcówki (prawdopodobnie od karniszy) zapodkładowałam, a następnie pomalowałam dwukrotnie farba kredową w odcieniu Etrurian black. Na to warstwa wosku, polerowanie miękką szmatką i dekoracja gotowa. Koszt tych elementów to 16 zł, resztę materiałów miałam w domu, więc całość zamknęła się w 20 zł.

Taka jest właśnie idea małychDIY – szybki efekt, małym nakładem pracy i środków. 😊

_____

małeDIY – styczeń

Na dobry początek – kwietnik ze stolika. To będzie mój projekt na styczeń.

Tak stolik prezentuje się przed metamorfozą:

Może ktoś jest chętny podjąć się projektu małeDIY razem ze mną? 12 małychDIY w 12 miesięcy. Dajcie znać w komentarzach. Wtedy moglibyśmy wzajemnie się motywować i inspirować. 😊 A ja co miesiąc pokazywałabym na blogu nie tylko efekty mojej pracy, ale również i Wasze. Co wy na to?